16 października na lekcji języka polskiego oswajaliśmy osławioną już lekturę ósmoklasisty – „Quo vadis”. Nawet ci uczniowie, którzy nie doczytali zakończenia, bardzo się starali wykonywać wszystkie zadania, bo od tego zależał wynik całej grupy. Krok po kroku odnajdywali wskazówki, pozwalające im dotrzeć do klucza, którym mogli otworzyć drzwi do sali i wydostać się na przerwę. Kolorowali, kodowali, słuchali poezji, układali puzzle, tworzyli krzyżówki i dużo, dużo więcej.
Były emocje, sprawdzanie wiedzy, burza mózgów w każdej grupie i rywalizacja. Może nie był to prawdziwy escape room, ale niewiele mu brakowało. Chyba wszyscy zapamiętamy tę lekcję na dłużej.
Ewa Kędzior
[fot. E. Kędzior]